Przed kilkoma minutami FOMC (Federal Open Market Committee) wydało oświadczenie w sprawie stóp procentowych, zostawiając je na dotychczasowym poziomie (0.25% i 0.5%).
Jak widać z poniższej grafiki, treść ogłoszenia prasowego istotnie się nie zmieniła.
FOMC zaznacza, że pozytywne zmiany na rynku pracy zwolniły tempo (słaby przyrost nowych etatów), mimo iż wydaje się, że aktywność ekonomiczna się poprawiła. Dodatkowo, inwestycje przedsiębiorstw były stostunkowo słabe.
Jak zwykle, Komisja będzie się skrupulatnie przyglądać zarówno inflacji, jak i sytuacji na rynku pracy i m.in. na tej podstawie decydować o ewentualnym dalszym podnoszeniu stóp procentowych.
Na reakcję rynku nie trzeba było długo czekać. Dolar się osłabił m.in. w stosunku do euro, a złoto wzrosło na wartości.
Również giełdy amerykańskie ruszyły lekko do góry. Tuż po publikacji można było zaobserwować dość dużą zmienność na rynkach, która jak zawsze, z biegiem czasu się stabilizuje. Możliwe również, że po opadnięciu emocji i wyjaśnieniach szefowej FOMC nastąpi zmiana trendu, zatem zalecamy ostrożność.
Obecnie trwa konferencja prasowa, na której wyrażane są obawy dotyczące Brexitu oraz sytuacji gospodarczej na świecie.
Wydaje się zatem, że jeszcze długo nie zobaczymy kolejnej podwyżki, gdyż J. Yellen wciąż wypowiada się w „gołębim” tonie.
