Czasami spacerując po mieście możemy natknąć się na kolorowy banner zachęcający nas do spróbowania swojego szczęścia w kasynie. Slogany typu „i Ty możesz zostać zwycięzcą” czy „dziś jest Twój szczęśliwy dzień” kuszą przypadkowych przechodniów. Od czasu do czasu każdemu udaje się wygrać, choć w większości gier, zwycięzca jest tylko jeden – kasyno!

Są jednak gry, w których walka toczy się tylko i wyłącznie pomiędzy graczami, a kasyno inkasuje zaledwie swój procent od obrotów. Tam profesjonaliści potrafią na dłuższą metę odnosić sukcesy. Przypadkowi gracze zostają jednak pożerani, gdyż nieznajomość zasad lub żądza zysku sprawiają, iż „inwestują” oni swoje ciężko zarobione pieniądze w sytuacje, gdy statystyka jest przeciw nim, licząc na łut szczęścia.

To prawda, doświadczeni gracze też nie zawsze wygrywają, lecz są na tyle obeznani w grze, by inkasować zyski tam gdzie jest ku temu okazja, a gdzie jej nie ma potrafić się wycofać.

Granie na giełdzie można przyrównać do zabawy w kasynie, szczególnie, gdy jest to właśnie gra, a nie zimna kalkulacja czyli inwestowanie.

Niemniej jednak warto się zastanowić, jaką lekcję możemy otrzymać od graczy. Porównajmy za Lancem Robertsem inwestowanie do pokera.

  1. Musisz mieć przewagęJak powiedział Peter Lynch: „Inwestowanie bez wcześniejszego zgłębienia tematu jest jak gra w pokera i nie patrzenie na karty”.Rynki finansowe to nic innego jak wielki pokerowy stół, w którym trzeba odnaleźć tych emocjonalnych, „pod wpływem” czy zdających się na intuicję i wykorzystać sytuację.
  2. Posiadaj ekspertyzę w więcej niż jednej dziedzinieAby móc wygrywać regularnie trzeba nauczyć się inwestować na wiele sposobów, wszak gdzieś hossa jest zawsze.
  3. Zastanów się, dlaczego inny grają przeciwko TobieJedyne co wiemy to to co „jest” a nie to co „może być”. Jeśli chcemy kupić jakieś akcje, ktoś inny musi chcieć je sprzedać. Warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje. Czasami może nam się wydawać, że mamy parę asów, lecz gdy przeciwnik wciąż mówi call, może być coś na rzeczy. Zarządzenie portfelem jest jedną z najtrudniejszych rzeczy w inwestowaniu
  4. Kiedy masz przewagę, wykorzystaj ją do maksimumW niektórych przypadkach, gdy rynek jest wyprzedany, inwestorzy panikują lub wycena spółki jest bardzo atrakcyjna, warto zastanowić się nad inwestycją. Na bardzo wyprzedanym rynku nadarzają się świetnie okazje, a ryzyko dalszego spadku jest ograniczone. Wtedy warto zbudować portfel i być „all in”. Problem pojawia się wtedy, gdy jesteśmy „all in” nie zważając na okoliczności. Zarządzanie ryzykiem jest niesamowicie ważne w inwestowaniu.
  5. Czasami opłaca się spasowaćPortfel inwestycyjny to Twoje karty, trzeba wiedzieć kiedy się ich pozbyć.
  6. Wiedz kiedy zainkasować zyskSekret przeżycia każdego gracza to wiedza, co spasować, a co zatrzymać.
    Inwestorzy często popełniają poniższe błędy:
    – sprzedają kiedy trzeba kupować
    – trzymają się tracących na wartości pozycji, mając nadzieję, że się odbiją
    – sprzedają zyskowne pozycje zbyt wcześnie
    – nie przyznają się do błędu

Emocjonalni gracze zawsze przegrywają i w kasynie i na giełdzie.

  • Znaj swoje mocne i słabe stronySą rzeczy, w których jesteśmy dobrzy, i takie w których nie radzimy sobie najlepiej. Czasami warto odpuścić i zlecić zrobienie pewnych rzeczy za nas.
  • Jeśli nie możesz się skupić w 100% na zadaniu, zrób sobie przerwęSzczególnie po przegranym rozdaniu trudno jest się skupić na dalszej rozgrywce. W nadziei na szybkie odrobienie strat, gracz rzuca się w wir akcji mając statystykę po przeciwnej stronie, co często prowadzi to utraty jeszcze większej ilości pieniędzy. W inwestowaniu jest podobnie. Chcąc zbyt szybko, możemy stracić zbyt dużo, a gdy nie możemy się skupić i ponoszą nas emocje, warto zrobić sobie przerwę.
  • Bądź cierpliwyBycie cierpliwym nie jest proste. Inwestorzy często oczekują natychmiastowej gratyfikacji, lecz często wartościowe decyzje spłacają się dopiero po relatywnie długim czasie. Warto pozostać przy swojej strategii i spokojnie poczekać na efekty.
  • Wiedz dlaczego grasz.Odpowiedz sobie na pytanie: dlaczego inwestujesz swoje pieniądze?
    Czy po prostu lubisz to robić? Czy może jest to spowodowane adrenaliną?
    Może jest to rzecz, którą wiesz, że powinieneś robić?

 

Pytanie, które powinieneś sobie zadać powinno brzmieć:

Czy jestem efektywny w zarządzaniu przyszłością swoją i swojej rodziny?

Prawdziwi gracze i prawdziwi inwestorzy szukają wartości, zarządzają ryzykiem i nie bez powodu oczekują porządnego zwrotu z inwestycji.

Tłusty Kot