Gdy wielu z nas było jeszcze myślami przy świątecznych stołach, dochodząc do siebie po lekkim przejedzeniu, na rynki finansowe wlał się powiew wiosny, za sprawą gołębi z FED, a dokładniej wystąpienia szefowej FOMC, Janet Yellen.
Dziś po południu, gdy europejskie giełdy były już zamknięte, wygłosiła ona przemówienie które idealnie podsumowuje poniższa grafika:
Na reakcję rynków długo nie trzeba było czekać, co pokazuje choćby poniższy wykres kontraktów na S&P500:
Co takiego powiedziała Yellen, że rynek odebrał jej słowa jako gołębie? Szefowa FOMC stwierdziła, że dane z amerykańskiej gospodarki, szczególnie od początku 2016, są mieszane, a i globalnie, sytuacja nie wygląda najlepiej. Biorąc to pod uwagę, FED zamierza zwolnić tempo podwyżek stóp:
Reflecting global economic and financial developments since December, however, the pace of rate increases is now expected to be somewhat slower. For example, the median of FOMC participants’ projections for the federal funds rate is now only 0.9 percent for the end of 2016 and 1.9 percent for the end of 2017, both 1/2 percentage point below the December medians.
Dodatkowo Yellen dodała, że wielu rzeczy nie da się przewidzieć, więc ilość i wysokość zmian (niekoniecznie podwyżek) wysokości stóp procentowych jest niepewna:
The future path of the federal funds rate is necessarily uncertain because economic activity and inflation will likely evolve in unexpected ways. For example, no one can be certain about the pace at which economic headwinds will fade. More generally, the economy will inevitably be buffeted by shocks that cannot be foreseen. What is certain, however, is that the Committee will respond to changes in the outlook as needed to achieve its dual mandate.
Szefowa FOMC wskazuje również niepewność co do cen ropy jak i dalsze spowolnienie w Chinach jako potencjalne ryzyko, które może spowodować spowolnienie ekonomiczne w USA. W nieprzychylnej sytuacji komitet jest w stanie wrócić do ZIRP:
If economic conditions were to strengthen considerably more than currently expected, the FOMC could readily raise its target range for the federal funds rate to stabilize the economy. By contrast, if the expansion was to falter or if inflation was to remain stubbornly low, the FOMC would be able to provide only a modest degree of additional stimulus by cutting the federal funds rate back to near zero.
lub nawet to ZIRP:
Even if the federal funds rate were to return to near zero, the FOMC would still have considerable scope to provide additional accommodation. In particular, we could use the approaches that we and other central banks successfully employed in the wake of the financial crisis to put additional downward pressure on long-term interest rates and so support the economy(…).
„Gołębi śpiew” sprawił, że dzień na amerykańskich giełdach zakończył się sporymi wzrostami. S&P500 wzrósł o 0.86%, NASDAQ o 1.67%, a DIJA o o 0.56%, mimo iż o poranku kontrakty były sporo pod kreską, a i ropa, która w ostatnich tygodniach ciągnęła rynki w górę, zanotowała ponad 2% spadek.
Cały tekst przemówienia można znaleźć na stronie FED.