Nawiązując do wczorajszej analizy rynku miedzi, warto odnotować, że poniedziałek przyniósł testowanie kolejnych minimów. Kontrakty terminowe na grudzień 2015 spadły do 4677$ za tonę.
Wyglądając w przyszłość, kontrakty na grudzień 2016 znajdują się na poziomie 4741$ za tonę. Jak donosi Bloomberg, CEO jednego z największych pośredników handlu miedzią w Chinach wskazał, iż jego firma spodziewa się 10% spadku dostaw w przyszłym roku. Po 10 miesiącach 2015 roku obroty spadły o około 4% do 2.55 mln t. W 2013 zapotrzebowanie na miedź wrosło w Chinach o 11%, w 2014 było to 6%, a w kolejnych latach spodziewane są wzrosty już tylko na poziomie 2%.
Goldman Sachs natomiast, spodziewa się o 1 punkt procentowy więcej, bo 3% poprawy sytuacji r/r i sugeruje, że tylko zdecydowane ożywienie będzie w stanie zbalansować wciąż rosnącą podaż. Ze względu na ograniczone zapotrzebowanie, Chiny prawdopodobnie będą kupowały mniej miedzi na kontrakty długoterminowe, co wymusi na producentach obniżenie marży.
Rynkowi miedzi nie pomogły również doniesienia z Paryża. Inwestorzy obawiając się wzrostu napięcia na arenie międzynarodowej, są mniej skłonni podejmować ryzyko.