Ostatnio byliśmy świadkami sytuacji, która jeszcze do niedawna była nie do pomyślenia. Cena Bitcoina zrównała się z ceną złota! Kto zainwestował w tę kryptowalutę jeszcze pod koniec 2012 roku zarobił krocie, nie mówiąc o tych, którzy byli prekursorami w tej dziedzinie. Jak ktoś miał trochę szczęścia, to mógł nawet zostać tłustym kotem ;).

Od wprowadzenia przed niespełna dekadą przez anonimowego programistę (lub grupę) o pseudonimie Satoshi Nakamoto, Bitcoin znacząco zyskał na wartości. Nie zawsze tak jednak było.

W maju 2010 roku dokonano popularnej transakcji zwanej Bitcoin Pizza, w której jeden z posiadaczy kryptowaluty kupił 2 pizze za 10.000 BTC. Przy obecnych cenach byłyby to bardzo drogie pizze, warte ponad 6 milionów dolarów.

W lutym 2011 roku Bitcoin zrównał się ceną z dolarem.

W październiku 2012 roku Bitcoinem można było płacić w 1000 miejsc. Jednymi z pierwszych byli m.in. WordPress i Reddit.

W marcu 2013 roku kryptowaluta bardzo zyskała na wartości, częściowo za sprawą kryzysu bankowego na Cyprze.

Pod koniec 2013 roku Bitcoin miał się nadzwyczaj dobrze, lecz w październiku doszło do zajęcia przez FBI niejakiego Rossa Ulbrichta razem z 26.000 BTC i cena zaczęła spadać.

W lutym 2014 roku Mt. Gox – giełda kontrolująca około 70% Bitcoinowych transakcji była nękana m.in. przez hakerów, co oczywiście nie pomogło cenie kryptowaluty.

W sierpniu 2015 roku już w 160.000 miejsc można było zapłacić Bitcoinem.

W grudniu 2016 roku Bitcoin drugi raz z rzędu został najlepszą walutą, ponownie dystansując konwencjonalne odpowiedniki.

W 2017 roku w końcu nadszedł ten moment – Bitcoin na początku marca kosztował nieco więcej niż uncja złota, lecz globalnie można przyznać, że obie waluty zrównały się ceną, szczególnie po ostatniej korekcie.

Poniżej infografika przedstawiająca opisaną drogę.

Courtesy of: Visual Capitalist