Popularne FANGi (Facebook, Amazon, Netflix i Google) przez ostatnie miesiące głównie zyskiwały na wartości, a cena ich akcji albo osiąga coraz to nowe rekordy, albo jest nich blisko. Taka sytuacja sprawia, że wielu inwestorów zastanawia się, jak najlepiej shortować te popularne spółki, nie wystawiając się przy tym na zbyt duże ryzyko. Poniżej przedstawiamy kilka możliwości.
Generalnie grać na spadki można na kilka sposobów:
ETFy
Według nas najbardziej bezpieczne jest używanie odwróconych ETFów, które nie są (w przeciwieństwie do np. UVXY) oparte na kontraktach terminowych. Takie ETFy w przypadku, gdy instrument bazowy pozostaje bez zmian, zazwyczaj pozostają blisko ceny zakupu.
CFD
Bardziej niebezpieczne jest używanie instrumentów CFD, które wykorzystują dźwignię. Pozycja CFD trzymana do kolejnego dnia zazwyczaj kosztuje (wirtualnie pożyczona kwota równa inwestycji pomnożonej przez dźwignie generuje karne odsetki), a dodatkowo wahania ceny (np. w ciągu jednego dnia) mogą wybić stop-losy nawet w przypadku, gdy inwestor długoterminowo ma rację, lecz pomylił się co do krótkoterminowego trendu.
Opcje
Kolejnym sposobem jest wykorzystanie opcji. Opcje są instrumentami, które również wykorzystują dźwignię, lecz to inwestor decyduje, w jakim okresie czasu jego prognoza ma się sprawdzić. Jeśli gracz zakupi opcję put wygasającą za miesiąc, to nawet w przypadku 10% wzrostu ceny w ciągu jednego dnia, będzie mógł spokojnie czekać aż jego kierunek się zrealizuje. Oczywiście, opcja w międzyczasie straci na wartości, lecz nie wymusi zamknięcia pozycji ze stratą.
Nie polecamy jednak kupowania opcji bez pokrycia, ponieważ wciąż istnieje ryzyko utraty całego kapitału. Lepsze, choć ograniczające potencjalny zysk są strategie opcyjne. Wciąż dają nieźle zarobić w przypadku, gdy inwestor ma rację, a ograniczają straty, gdy inwestor się pomylił. W niektórych przypadkach inwestor może się nawet pomylić i to dość znacznie, a mimo to wciąż zrealizować znaczny zysk.
Podsumowanie
Podsumowując, nie polecamy CFD, chyba, że macie duże doświadczenie i chcecie przetestować day-trading. Oczywiście instrumenty te są dostępne na akcje z spółek z grupy FANG.
Odwrócone ETFy są ciekawe i mogą stanowić alternatywę. Nie ma jednak takich, w których aktywach znajdują się tylko Facebook, Amazon, Netflix i Google, więc inwestor musi jako zło konieczne przyjąć również inne składowe portfela, choć FANGi stanowią zazwyczaj znaczne składowe ETFów.
Zostają nam opcje, które uważamy za najlepsze instrumenty, a dodatkowo można wykorzystać wiele różnych strategii dostosowujących poziom ryzyka i potencjał zysku do upodobań inwestora. Opcje na akcje FANG są popularne i szeroko dostępne, a przy tym bardzo płynne. Opcje mogą też posłużyć do shortowania ETFów zawierających FANG, jak np. QQQ, który zawiera 8.81% akcji Google (Alphabet), 6.44% akcji Amazon czy 4.88% akcji Facebook.
Jak zawsze, przed dokonaniem jakichkolwiek transakcji należy dokładnie zapoznać się i zrozumieć używane instrumenty finansowe oraz przeanalizować spółki, w które chce się zainwestować w ten czy inny sposób.