Jak już wspomnieliśmy opisując wskaźnik PMI, gra na giełdzie wymaga od inwestora interpretacji wielu zmiennych, cyklicznie podawanych do publicznej wiadomości. Jednymi z ważniejszych są dane dotyczące wymiany handlowej, czyli importu i eksportu. Pojęcia te brzmią prozaicznie, lecz wywierają istotny wpływ na gospodarkę, szczególnie w dzisiejszym zglobalizowanych świecie. Poniżej rozpatrzymy czynniki wpływające na import oraz wskażemy drogę, którą inwestor może podążać analizując kolejne odczyty.
Jak wiadomo, import stanowią dobra i usługi zakupione za granicą, zazwyczaj z następujących powodów:
- rzecz nie istnieje w kraju (np. import owoców drzew nie rosnących w Polsce)
- rzecz nie jest dostępna w kraju na wystarczająco wysokim poziomie (np. w Polsce nie produkuje się bardzo luksusowych samochodów takich jak Rolls Royce)
- rzecz nie jest dostępna w wystarczającej gamie produktów (np. produkując Toyotę, Japonia importuje BMW, Mercedesy itd., które są cenione przez lokalnych nabywców)
- za granicą jest po prostu taniej
- zapotrzebowanie jest większe, niż zdolności produkcyjne krajowych wytwórców
Import to nie tylko konsumpcja i zadowolenie tubylców, lecz wpływ na praktycznie wszystkie składowe PKB. Dobrym przykładem jest zwiększenie inwestycji poprzez możliwość importu maszyn, co następnie poprawi możliwości produkcyjne.
Z punktu widzenia inwestora, ważne jest zrozumienie, co wpływa na import. Można tu wyróżnić:
- poziom i dynamikę przychodów,
- poziom i dynamikę składowych PKB (inwestycje, konsumpcja, wydatki publiczne i eksport),
- konkurencyjność cenowa lokalnych producentów,
- lokalna konkurencyjność w zakresie jakości,
- nastawienie rodowitych mieszkańców do importowanych towarów,
- zmiany w krajowym popycie i podaży, oraz możliwości dystrybucji,
- powiązania z innymi państwami.
Zatem import powinien rosnąć, gdy:
1. dochód gospodarstw rośnie (dotyczy to szczególnie importu dóbr luksusowych),
2. znacznie rośnie PKB,
3. rośnie wartość lokalnej waluty w stosunku do zagranicznych,
4. Inflacja w innych krajach jest niższa, a więc zagraniczne produkty będą stawały się tańsze,
5. zwiększa się przepaść technologiczna i jakościowa na korzyść zagranicznych producentów,
6. przekonanie, że zagraniczne jest lepsze nabiera na sile,
7. integracja z innymi krajami się powiększa, co skutkuje większą specjalizacją i wspólną zależnością,
i spadać, gdy występuje odwrotność wymienionych czynników.
Generalnie, rosnący import wskazuje na silną i rozwijającą się gospodarkę, lecz może być również hamulcowym, przyczyniając się do spadku lokalnej produkcji, a więc często zatrudnienia i przychodów. Gdy krajowe firmy ograniczą produkcję, ich dostawny również na tym ucierpią, a co za tym idzie całe sektory gospodarki mogą przestać się rozwijać. Warto zaznaczyć, że import jest też ważnym czynnikiem wpływającym na cenę i jakość produktów.
Jak zatem wykorzystać przedstawione informacje oraz cykliczne odczyty importu?
Wszystko zależy od tego, na czym opiera się nasza strategia.
Można odszukiwać długoterminowe trendy, budując pozycję zgodnie z kolejnymi odczytami. Będzie to jednak głównie pomocne w taktyce opierającej się na szerokim rynku, gdyż mocny spadek importu zwiastuje recesję, co widać na wykresie poniżej.
Innym sposobem jest wykorzystanie dostępnych, szczegółowych informacji i przeanalizowanie konkretnego sektora i spółek w nim działających. W zależności od specyfiki można to zrobić na różne sposoby np.:
- Załóżmy, że Chiny odnotowują spadek importu maszyn z Niemiec. Może to oznaczać, że chińska gospodarka zwalnia i mamy nasycenie na rynku, lub że pojawiły się lokalne firmy produkujące podobne maszyny w lepszej jakości i/lub cenie. Należy zatem przestudiować rynek w poszukiwaniu odpowiedzi. Gdy okaże się, że gospodarka ma się nieźle, a udział w rynku lokalnej firmy rośnie, można zakupić jej akcje.
- Spadek importu wspomnianych maszyn wskazuje również, że niemiecki eksport będzie się osłabiał, a co za tym idzie firma produkująca maszyny straci rynek zbytu i będzie zmuszona ograniczyć produkcję i zwolnić pracowników, lub też poszukać innego nabywcy. Analiza sytuacji pod kątem kraju, z którego import został ograniczony, może zatem również przynieść interesujące wnioski.
Powyższe przykłady są oczywiście pewnymi uproszczeniami, gdyż gra na giełdzie wymaga analizowania większej ilości wskaźników.
Analizując dane dotyczące wymiany handlowej warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden czynnik, mianowicie koncentrację importu. Wskazuje ona, jak bardzo zdywersyfikowane jest państwo pod względem handlu. Jeśli rozpatrywany kraj zdecydowaną większość wymiany handlowej opiera na niewielkiej liczbie partnerów, będzie narażony na dodatkowe ryzyko związane z zawirowaniami u eksporterów. Warto o tym pamiętać, gdyż sytuacja geopolityczna potrafi zmieniać się gwałtownie w nieoczekiwanym kierunku, co może mieć niekorzystny wpływ na poczynione inwestycje.
Podsumowując, uważamy, że dane dotyczące wymiany handlowej są bardzo istotne i zdecydowanie należy wziąć je pod uwagę rozważając zarówno sytuację makroekonomiczną, jak i analizując poszczególne spółki. Dostarcza bowiem cennych informacji na temat stanu gospodarki. Zalecamy również zagłębienie się nieco dalej niż suche wartości, gdyż dopiero wtedy można zrozumieć zachodzące mechanizmy.